2013-03-23 15:39:58 +0000 2013-03-23 15:39:58 +0000
30
30

Czy przegapię cokolwiek oglądając Dragon Ball Z Kai zamiast innych serii?

Czytałem, że Dragon Ball Z Kai jest remasterem HD i recut z Dragon Ball i Dragon Ball Z. Jednakże, Kai ma 98 odcinków podczas gdy Dragon Ball ma 153 i Z ma prawie 300 .

Jeśli oglądam tylko Dragon Ball Z Kai, czy brakuje mi czegokolwiek, co dostałbym oglądając dwie pozostałe serie? I jest cokolwiek cenzurowanego w Kai, co nie jest cenzurowane w pozostałych?

Odpowiedzi (2)

30
30
30
2013-03-23 23:45:27 +0000

Po pierwsze, Dragon Ball Z Kai nie zawiera niczego z Dragon Ball, co jest historią Goku jako dziecka. Po drugie, główna różnica polega na tym, że Kai nie zawiera zawartości wypełniacza oryginalnej Dragon Ball Z, i zatrzymuje się na końcu sagi Cell.

Przez wypełniacz rozumiem zawartość nie oryginalną w mandze. Niektórzy (jak ja) lubili wypełniacz, podczas gdy inni uważali go za dodatkowy puch. Kai jest bardziej wierny mandze niż oryginalny anime. W niektórych przypadkach, może to jednak wpłynąć na to, jak niektórzy widzą rozwój postaci. Na przykład: W oryginalnym DBZ, jednym z najbardziej intrygujących i być może wzruszających momentów jest Gohan przeżywający samotnie na pustyni. Wyzwania i wydarzenia, przed którymi stoi, a także ludzie, których spotyka, mają wpływ na osobę, którą staje się później. Wiele z tego zostało wyciętych w Kai, i tak, chyba że już widziałeś DBZ, to może wydawać się trochę posiekane.

Kończąc na sagę Cell, kończy się w miejscu, w którym oryginalny autor Akira Toriyama chciał go.

Są też inne małe różnice między nimi, w tym w niektórych przypadkach inna muzyka, a także nowe sceny dodane/odtworzone w Kai.

Jeśli chodzi o cenzurę, niektóre sceny zostały zaktualizowane, aby dopasować je do nowych standardów japońskiej telewizji. W amerykańskich produkcjach anime (czyli dubach) mogła być dalsza cenzura. W tej chwili nie pamiętam nazwy firmy, ale posunąłem się tak daleko, że postać Pana Popo graniczyła, by złagodzić twierdzenia o rasizmie.

Biorąc pod uwagę fakty, można się zdecydować, co będzie się oglądać, ale moim skromnym zdaniem najpierw poszedłbym z oryginałami, a później, jeśli się chce, można spojrzeć na Kai jako na skrót. Jako ktoś, kto osobiście oglądał oba, muszę powiedzieć, że podobało mi się Kai tylko dlatego, że sam byłem w stanie wypełnić szczegóły. Gdybym nigdy nie widziała DBZ wątpię, że czułabym się tak dobrze.

Mam nadzieję, że pomogłam! :)

1
1
1
2013-11-21 07:15:47 +0000

Kai nie jest tak źle, jak obecnie oglądam go na KIX. Ale! są głupie rzeczy odcięte od tego, co pamiętam w Dragonball Z.

(SPOILER ALERT)

Cell stomps i miażdży Android 16 głowę po tym, jak zrobił, mówiąc Gohan do objęcia jego wewnętrzny gniew, aby pokonać Cell. W Dragonball Kai, to jest wycięte i tylko Android 16 wkładka do mózgu i kilka śrub są widoczne MAGICALLY na scenie. Jednak podczas sagi Frieza można zobaczyć Krillin używać “Destructo Disc”, aby odciąć ogon Frieza, co stało się zarówno w Z i Kai, ale to zderzenie z głową miażdży.

Do mnie Dragonball Z DESTROYS Kai w każdej formie i kształcie, ponieważ jest bardziej wpływowy w rozwoju wszystkich postaci. Nie wspominając o tym, że jeszcze nie widziałem Yamcha używać jego techniki The Wolf Fang Fist.

Z tego, co przeczytałem, jak również mamy zamiar stracić na Majin Buu Saga, Kid Buu Saga i Super Android 17 Saga.

Wreszcie nie został on wymieniony z tego, co przeczytałem, ale mimo, że jest to tylko wypełniacz, co się stało z Czosnkiem Jr saga? O ile dobrze pamiętam, był on oparty po powrocie z Namek. Mogę się mylić. Tak wiele jest odcięte od Z, to jest trochę przygnębiające.